środa, 20 sierpnia 2014

Kombinowana czekoladka #8

Witam już z kończącego się urlopu :)

Jednak nie obyło się bez koralików. Bransoletka z rodziny tych kombinowanych, w kolorystyce pasującej do wyzwania KK pt. Charlie i fabryka czekolady. Biało-czerwony sznur inspirowany wielkimi cukrowymi lizakami, które widoczne były podczas występu lalek przed wejściem dzieci do przybytku Williego. Wszelkie elementy brązowe przypominają wszechobecną czekoladę w fabryce Williego Wonki. Kluczyk i kłódka zaś nawiązują do faktu, iż fabryka czekolady była zamknięta dla osób z zewnątrz. 




Inspiracja:

Pracę zgłaszam na wyzwanie Kreatywnego Kufra pt. Charlie i fabryka czekolady
Pozdrawiam!

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Na srebrno i różowo #7


Witam!

Dzisiaj tak naprędce, bo wyjeżdżam na krótki urlop :) Bransoletki zgodne z życzeniem dwóch znajomych - pudrowo różowa oraz srebrna. Już dwa tygodnie są u swoich właścicielek, i mam nadzieję, że noszą się dobrze :) 


Wykończone są w ten sam sposób, również zgodnie z życzeniem :)

O to one:



Pozdrawiam słonecznie :)

piątek, 8 sierpnia 2014

Podwójna #6


Witam! 

Mając pierwszą chwilę wolnego przedstawiam pierwszą podwójną bransoletkę w kolorach złota i brązu. Zakochałam się we wszystkich kolorach metalizowanych! Mają w sobie coś takiego, co sroczki lubią najbardziej :)





Obecnie staram się wytrwać w dzierganiu pierwszego lariatu! Trzymajcie za mnie kciuki :)


niedziela, 3 sierpnia 2014

Potrzeba chwalenia się #2

Co tu dużo będę mówić! Urosłam baaaardzo gdy zobaczyłam wyróżnienie :)


Dziękuję całej ekipie Szuflady za wyróżnienie!

poniedziałek, 28 lipca 2014

Na ludowo #5

Jak zwykle na ostatnią chwilę. Naszyjnik inspirowany wycinankami łowickimi i pasiakiem. 
Oczywiście kolorowo i na bogato!





Pracę zgłaszam na wyzwanie Kreatywnego Kufra pt. ŁOWICZ



niedziela, 20 lipca 2014

Szczęście #4

Jeżeli koniczyna - to tylko ta czterolistna, a jak czterolistna koniczynka - to szczęście. Dlatego też w mojej bransoletce zaklinającej szczęście, prócz czterech czterolistnych koniczynek, zawarłam słowo szczęście w 5 językach:
polskim - szczęście
włoskim - felicita
francuskim - bonheur
łacińskim - fortuna
angielskim - luck.

Słowo powtarzane jak mantra z nadzieją, iż pomoże :)



 


Przy tej bransoletce nauczyłam się kilku rzeczy:
  1. należy pilnować, aby koraliki były podobnej wielkości - przy wcześniejszych pracach często coś nagle się wykrzywiało i zaczynało zaburzać ułożenie. Teraz już wiem, iż była to wina niektórych koralików, które potrafią być dłuższe, krótsze, grubsze, itd.
  2. igły na prawdę potrafią się złamać - nie wierzyłam w to. Wszystkie igły do koralików jakie straciłam po prostu gubiłam. A przy tej jednej dwie połamałam. :(
  3. spróbowałam ściegu peyote - powiem szczerze, że była to potrzeba chwili. Zamówione końcówki okazały się za długie i trochę za wąskie. Więc w ramach ratowania sytuacji w sobotę wieczorem - spróbowałam swoich sił w robieniu swoich, ręcznie stworzonych końcówek. W sumie jestem z nich zadowolona, pomimo że nie są idealne :)

Pracę zgłaszam na wyzwanie Kreatywnego Kufra pt. KONICZYNA


piątek, 18 lipca 2014

Maki #3

Powstawał dość sporo czasu, ale po znalezieniu naszyjnika w google (link tu, niestety nie bardzo znam autora) - wiedziałam że chce kiedyś podpatrzeć wzór. Ale oczywiście musiałam dodać co nie co od siebie. Od zawsze bardziej od samych kwiatów podobały mi się pączki kwiatów - dają nadzieje na przyszłe piękno. Dlatego też podpatrując kształt kwiatów powstał ten o to naszyjnik. Na 25 koralików w rzędzie, nie przesadzony z ilością kwiatów. 





Jako, iż pasuje on do tematu wyzwania na blogu http://szuflada-szuflada.blogspot.com/, chciałabym wystawić ten naszyjnik do wyzwania #7 Polne Kwiaty



niedziela, 13 lipca 2014

Potrzeba chwalenia się!

Udało się (jakimś cudem) otrzymać wyróżnienie w wyzwaniu Kreatywnego Kufra pt. mityczne postacie - IDUNA. Bardzo dziękuję dla sklepu Bead Beauty za ten zaszczyt i niewątpliwą przyjemność. A poniżej możecie zobaczyć ten (dla mnie niesamowity) obrazek, który zobaczyłam na blogu KK.


 Pozdrawiam i dziękuję raz jeszcze! :)

środa, 9 lipca 2014

Srebro i złoto #2

Chyba zaczynałam swoją zabawę z bransoletkami z koralików prawie tak jak każdy ;)
Srebrna wyszła przez przypadek, gdy w jednym ze sklepów stacjonarnych zdecydowałam się kupić woreczek tych już droższych koralików (6 zł to nie 3 ;) ). Po zauważeniu jej przez siostrę - chciała podobną, ale złotą. Niestety nie znalazłam koralików w kolorze Permanent Finish - Galvanized Starlight, ale Rose Gold również dało radę. Oto one:






Srebrna - moja prywatna już znoszona, męczona prawie codziennie. Delikatnie przydługa jak na mój nadgarstek, ale i tak ją ubóstwiam :)


Złota - specjalnie zrobiona siostrzyczce, która koraliki uważała za durne marnowanie czasu. Ale efekt zapragnęła jednak nosić na nadgarstku ;) Krótsza, lepiej dopasowana. 



Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :) Słonecznych dni życzę!

sobota, 28 czerwca 2014

Późny początek #1

Blog istnieje już jakiś czas, ale problemy nie pozwoliły zająć się nim wcześniej.

Chciałam rozpocząć od wzięcia udziału w konkursie Kreatywnego Kufra pt. IDUNA



Praca inspirowana wiosną, która niesie ze sobą ogrom odcieni zieleni oraz złotymi jabłkami naszej głównej bohaterki Iduny. :) 





Wzór stworzony samodzielnie w programie JBead. Naszyjnik wykonany z koralików TOHO.
Przepraszam za niską jakość zdjęć, ale nie dorobiłam się jeszcze dobrego aparatu :( Lecz postaram się to w najbliższym czasie naprawić! Obiecuję ;)